Zestaw z Yves Rocher – czekolada&malina
- musujący żel pod prysznic - 300ml
- krem do rąk - 75ml
- mleczko do ciała -300ml
Już od dawna chciałam wypróbować coś z Yves Rocher i w końcu
mam okazję :) Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne, zapach bardzo przyjemny, ani trochę
chemiczny, utrzymuję się na skórze jakiś czas. Wyraźnie czuć zarówno czekoladę
jak i malinę.
W zestawie był również kupon rabatowy, promocja obowiązuję tylko
produkty bez zielonego punktu. Przeglądając stronę Yves Rocher zauważyłam, że niestety dosłownie tylko kilka
produktów nie posiada zielonego punktu ;/
Mimo wszystko nadal bardzo chętnie przetestowałabym jakieś
inne kosmetyki Yves Rocher :)
Może coś szczególnie polecacie?:)
Zapach od Elisabeth Arden - 100ml
Widziałam i wąchałam je wieeele razy w Rossmannie (chyba
głównie dlatego, że bardzo podoba mi się flakonik :D) ale nigdy nie udało mi się
go kupić. Zapach jest dość wyraźnie zielono herbaciany. Dość intensywny, wydaję mi
się, że również bardzo trwały.
I ostanie grudniowe zakupy:
Wibo Lovely Classic - Rossmann - ok. 6 zł
'Lakier o wysokiej trwałości i połysku' - i ja się z tym zgadzam. Aby uzyskać taki kolor jak widać w buteleczce musiałam nałożyć dwie warstwy. Lakiery na moich paznokciach trzymają się krótko, ale ten dopiero po 4 dniach zaczął mi się niszczyć.
Miss Sporty - 001 Light - Rossmann - ok. 11 zł (chyba)
Zużyłam już kilka pudrów Miss Sporty i nadal jestem zadowolona. Odcień jest dla mnie idealny, trzyma się na twarzy dość długą. Dużą zaletą jest oczywiście cena.
Stara wersja opakowania |
Ziaja - maska intensywny kolor - 200ml - sklep firmowy Ziaja - ok. 7 zł
Mimo, że nie mam farbowanych włosów, kupiłam zachęcona pozytywnymi opiniami na blogach. Maska ma delikatny zapach. Używałam jej zaledwie 2 razy więc ciężko powiedzieć mi coś więcej. Na pewno jest bardzo delikatna.
Nivea - long repair -200ml - Rossmann - ok. 7 zł
Isana - połysk jedwabiu - 300ml -Rossmann - ok. 4-5 zł
Bardzo polecana ostatnio Nivea z m.in olejem babassu faktycznie jest świetna. Co prawda użyłam jej dopiero raz :D Zobaczymy co będzie dalej.
Isana różowa przy pierwszym wrażeniu jest średnia, ma baaardzo intensywny zapach, który czuję na włosach nawet po ich wyschnięciu.
Jak już pisałam kilka razy, nie przywiązuję większej uwagi do szamponów. Zapach neutralny, ot zwykły, tani szampon.
Olej z pestek winogron - 1l - Biedronka - 15 zł
Dzisiejszy zakup, nietestowany :D Olej jest rafinowany (z tego co wiem nierafinowane są lepsze), ale myślę, że warto spróbować (chociażby ze względu na niską cenę). Olej jest praktycznie bezzapachowy.
Znacie? Używacie? :)
Ta odżywka z Nivei już mnie tak długo kusi ;-) jak wykończę zapasy to się skuszę na nią ;-)
OdpowiedzUsuńojj, czekolada i malina, to musi pachnieć bosko! :)
OdpowiedzUsuńta maska do włosów przydałaby mi się, bo dopiero co je zafarbowałam, ciekawe czy by się sprawdziła.
Pierwszy zestaw musi bosko pachnieć. Nie używałam jeszcze oleju z pestek winogron
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego zapachu, czekolada i malina to niecodzienne połączenie...
OdpowiedzUsuńbędziesz olejować olejem z pestek ? :) ciekawa jestem czy działa :)
OdpowiedzUsuńZestaw z Yves Rocher – czekolada&malina musi bosko pachnieć :)
czekam na recenzje.
Taak. Zaraz zamierzam nałożyć na włosy :)
UsuńFajne nowości:) Seria YR musi pięknie pachnieć...
OdpowiedzUsuńElisabeth Arden bardzo mnie zaciekawiła, uwielbiam zapach i smak zielonej herbaty!
OdpowiedzUsuńProdukty YR bardzo mnie kusza, stacjonarnie nie mam dostepu, zamawiac narazie nie chce ;) Podobno szampon volume jest swietny ;) Odzywke Nivea planuje kupic, jak wykoncze zapasy. Maske Ziaja kupilam w PL, ale czeka sobie w szufladzie na testy ;)
OdpowiedzUsuńJa także dostałam w prezencie ten zestaw z YR. :) Tyle, że zamiast kremu do rąk, balsam do ust.
OdpowiedzUsuń