Hej :)
Jak to u mnie często bywa wszystko zaczęło się z przypadku.
Moja mama ot tak kupiła herbatę z pokrzywy. Postanowiłam dokupić herbatkę ze
skrzypu i spróbować kuracji skrzypokrzywą :D
Co to jest Skrzypokrzywa?
Przyznam się, że przez dłuższy czas myślałam, że to jakiś
gotowy mix, który mogę dostać w sklepie :D Oczywiście tak nie jest,
skrzypokrzywa to nic innego jak herbatka z pokrzywa i herbatka ze skrzypu
zwyczajnie zaparzona w jednym kubku.
Pokrzywa zwyczajna
Zwykła pokrzywa, którą chyba każdy z nas miał okazję
poparzyć się :D
Jest bogatym źródłem łatwo przyswajalnych witamin K, B2, C,
E, soli mineralnych, takich jak wapń, żelazo, mangan, krzem i magnez.
Pokrzywa przede wszystkim wzmacnia włosy, skórę i paznokcie,
oczyszcza organizm z toksyn i poprawia przemianę materii, poprawia stan cery.
Niestety jak po większości ziół, na początku stosowania możemy spodziewać się
wysypu na twarzy - to znak, że organizm
oczyszcza się.
Mój tata opowiadał mi, że gdy był w moim wieku zdarzało mu
się gotować wywar ze świeżych pokrzyw i płukać w nim włosy. Podobno po takiej
płukance włosy były taaaakie fajne :D
Skrzyp polny
Dość popularna roślina, wiele razy widziałam ją przy
drogach, łąkach.
Skrzyp polny jest źródłem łatwo przyswajalnej krzemionki, krzemu,
potasu i soli mineralnych.
Działa oczyszczająco, reguluje przemianę materii. Wzmacnia paznokcie, włosy, zapobiega rozdwajaniu się końcówek i łamaniu paznokci.
Działa oczyszczająco, reguluje przemianę materii. Wzmacnia paznokcie, włosy, zapobiega rozdwajaniu się końcówek i łamaniu paznokci.
Warto wiedzieć, że picie wywaru ze świeżego skrzypu zalanego
jedynie wrzątkiem nie przyniesie oczekiwanych rezultatów. Skrzyp jest dość
‘oporny’ i żeby uzyskać z niego wartościowy wywar należy gotować go co najmniej
przez 15 minut.
Gdzie kupić? Jak pić?
Oczywiście można przyrządzić wywar ze świeżych bądź
wysuszonych roślin ale wiadomo, że jest to pracochłonne i trudno dostępne. Najprostszym
sposobem jest kupno gotowych herbatek w aptece czy supermarkecie (moja mama
kupiła pokrzywę w Rossmannie). Jest to wydatek dosłownie kilku złotych.
Gdy już mamy obie herbatki, wrzucamy po jednej torebce
każdego zioła do kubka, zalewamy wrzątkiem i zaparzamy pod przykryciem przez
3-5 minut.
Jak dla mnie smak jest całkiem w porządku, jeśli ktoś pił herbatę
z bratka to jest dość podobny. (może każde ziółko tak smakuje?:))
Porównałabym go do rozmoczonego siana :D Herbaty oczywiście nie słodzę.
Herbatkę planuję pić przez 1-2 miesiące i dopiero doszukiwać
się efektów (niestety jak wiadomo, takie kuracje nie działają od razu).
Skrzypokrzywy nie należy pić dłużej niż 3 miesiące, po których należy zrobić
sobie jakiś czas przerwy.
Działanie
Głównie liczę na szybszy porost włosów i wzmocnienie
paznokci (ostatnio łamią mi się co chwilę). Możemy zauważyć także zmniejszone
wypadanie włosów, baby hair (nowe włosy powinny być wyraźnie mocniejsze,
bardziej lśniące – po prostu zdrowe) oraz poprawę stanu cery.
Najbardziej boję się wysypu na twarzy (zwłaszcza, że akurat
jest to czas świąteczno-sylwestrowy). Pogorszenie się stanu cery może trwać 1-2
tygodnie, ale jeśli już minie twarz powinna wyglądać o wiele zdrowiej.
Należy pamiętać, że skrzypokrzywa działa bardzo moczopędnie
przez co wypłukuje z organizmu niektóre witaminy i minerały (głównie witaminę
B, dlatego powinno się przyjmować dodatkowe suplementy). Zaleca się picie
herbatki raz dziennie (ewentualnie dwa). Na opakowaniu skrzypu napisano, że nie powinno się przekraczać dziennej dawki (jedna filiżanka)
Znacie? Pijecie? :)
Ja piłam długi czas sama pokrzywę i efekty naprawdę były super :) Życzę wytrwałości!
OdpowiedzUsuńNo to muszę zacząć...
OdpowiedzUsuńJak skoncze kuracje drozdzowa skusze sie chyba na skrzypokrzywe, tyle tylko, ze z tego, co czytalam trzeba uzupelniac witaminy, bo skrzyp wyplukuje? Wychodzi wiec na to, ze lepiej moglam pic skrzypokrzywe jednoczesnie z drozdzami ;)
OdpowiedzUsuńTak, dokładnie, skrzyp wypłukuje głównie witaminę B. Picie skrzypokrzywy jednocześnie z drożdżami to dobry pomysł :)
UsuńTylko wlasnie trohe pozno na to wpadlam, bo razem ze starym rokiem, koncze 3 miesieczna kuracje drozdzowa ;)
UsuńTo kawał czasu, gratuluję wytrwałości :)
Usuńpowodzenia ;)
OdpowiedzUsuńja jakbym pił to by mnei zaraz wysypalo masz ci los ; /
OdpowiedzUsuńPowodzonka :)
dodaje do obserwowanych
http://lukaszmakeup.blogspot.com/
Na mnie niestety skrzyp z pokrzywą nie robią żadnego ,,wrażenia''.
OdpowiedzUsuńPróbowałam już tej kuracji niejednokrotnie i żadnych efektów, a szkoda...
A no szkoda, mam nadzieję, że na mnie jakkolwiek zadziała :)
UsuńPowodzenia:) Muszę i ja się zmobilizować do przeprowadzenia takiej kuracji:)
OdpowiedzUsuńczekam na efekty ;d
OdpowiedzUsuńwww.imthegienia.blogspot.com
Znam i piję ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia i wytrwałości w kuracji :)
OdpowiedzUsuńZapraszam:
http://monisiaczek-blog.blogspot.com/
♥