Dzisiaj chciałabym pokazać Wam jakie nowości kosmetyczne przybyły u mnie w styczniu. Jak zwykle nie jest tego za wiele. Zapraszam do oglądania.
1. Alterra - morela pszenica - szampon - 6 zł w promocji.
Zawsze było mi szkoda na niego pieniędzy, za regularną cenę (ok. 10 zł) można dostać szampon o wiele większej pojemności. Kosmetyk bardzo przypadł mi do gustu, dobra konsystencja, fajnie się pieni i przede wszystkim dobrze myje. No i ten zapach! Bardzo przyjemny, dla mnie jakby cukierkowy. Na pewno wart swojej ceny :)
2. Eva natura - czarna rzepa - szampon - 4 zł w promocji
Miałam ochote na jakiś ziołowo-naturalny szampon. Zapach oczywiście niezbyt zachęca :)
3. Garnier fructis - goodbye damage - odżywka - 9 zł
Kiedyś bardzo lubiłam produkty z Garniera (winogronowy żel do twarzy z tej firmy jest moim ulubionym już od dobrych kilku lat). Bardzo zaskoczył mnie zapach (typowy dla wszystkich produktów Garniera), który utrzymuję się na włosach nawet następnego dnia po myciu! Dla mnie to duży szok, zawsze zapach odżywki znikał z moich włosów dosłownie po kilkunastu minutach. Jak dla mnie to duży plus bo jest nawet przyjemny.
4. L'biotica Biovax - naturalne oleje - 2 zł/20ml
Agran, makadamia, kokos. No właśnie KOKOS. Boję się go panicznie, gdyż jak wiadomo niezbyt nadaje się do włosów wysokoporowatych. Ostatnio zastanawiam się, czy moja niechęć do kokosa jest uzasadniona (sama już nie wiem jak to jest z moją porowatością). Kokosowy szampon z Balei bardzo przypadł mi do gustu więc może nie ma się czego bać?:) Akurat w Biedronce pojawiła się okazja na przetestowanie nieszczęsnego kokosa na moich włosach :D
4. Mieszanka olejowa - 20 zł
Przyznajcie, że skład bardzo zachęcający :) Moje włosy bardzo polubiły się z olejem winogronowym, więc mam nadzieję, że taka mieszanka również przypadnie im do gustu. Moim zdaniem ciekawa opcja, warta przetestowania.
5. Green Pharmacy - jedwab z aloesem - 9 zł
Prawie dwa razy droższy od jedwabiu, którego używałam już jakiś czas (jedwab z Marionu). Lubię go ale nie wiem czy efekt nie jest taki sam jak po Marionie. Fajnie, że dodatkowo w składzie ma też wyciąg z aloesu.
6. Bielenda - aloesowy żel do mycia twarzy - 11 zł
Efekt ostatniej wizyty w Hebe :) Nigdy wcześniej go nie widziałam, więc chyba nie jest łatwo dostępny. Po pierwszych kilku użyciach bardzo mi się podoba, jets delikatny, przyjemnie pachnie. Na razie więcej nie jestem w stanie o nim powiedzieć, ale przeczuwam, że szykuję się hit :)
8. Lovely - Nude Make Up Kit- paletka cieni - 12 zł
Mega tanie, wiele kolorów w odcieniach, które najbardziej lubię. Ciemne cienie są dość mocno napigmentowane, niektóre jasne słabo widać i trzeba ich nałożyć sporo. Na makijażu oczu nie znam się kompletnie, dopiero uczę się. Mimo wszystko bardzo polecam ze względu na niską cenę i bardzo neutralny, pasujący na każdą okazję zestaw kolorów. Z tego co czytałam na blogach, paletka jest dość trudno dostępna. Ja kupiłam ją w Rossmannie, akurat była ostatnia :)
Gratis jaki otrzymałam przy okazji zakupów w Hebe. Szczerze mówiąc zaskoczyło mnie to bo nigdy nie dostałam niczego za darmo. W środku była próbka perfum Beyonce, tabletka do prania z Persila, dwie próbki BBcremów i kremu do twarzy. Bardzo miły upominek, jeszcze bardziej zachęcił mnie do wizyty w Hebe :)
***
Zapraszam na mojego Instagrama :)
Chcę, chcę tą paletkę . Nie tylko Ty sobie ją zakupiłaś, poraz kolejny widzę ją na blogu, a nie mam jak się wybrać do Rossmana, bo mam w sąsiednim mieście;/.
OdpowiedzUsuńTaki zwykły szampon ziołowy z Ewy by mi sie przydał ;)
Teraz w Biedronce są fajne ziołowe szampony z Herbal Care. Jest łopianowy, skrzyp polny i pokrzywowy. Mają bardzo ładne zapachy :)
UsuńTeż kupiłam te maseczki do włosów :)
OdpowiedzUsuńale masz dużo fajnych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńJa czekam na swoją paletkę Lovely :)
Nie wiedziałam, że ta paletka jest aż tak popularna :D
UsuńNo rzeczywiscie bardzo malo ;P Sporo tego :)! Ciekawa jestem tego szamponu Eva Natura, cena niesamowita ;) Ja kokosowy ostatnio testuje na odrostach, w odzywkach na dlugosc jeszcze sie obawiam, moze rowniez niepotrzebnie ;) Paletka bardzo fajna, a olej swietny :)
OdpowiedzUsuńdla mnie to też nowości oprócz paletki Lovely :)
OdpowiedzUsuńpaletkę lovely chciałabym sobie kupić :)
OdpowiedzUsuńJa mam ochotę przetestować jakiś inny szampon z Alterry, bo granatu i aloesu mam na razie dość.
OdpowiedzUsuńTen szampon eve to mój mały bubel ;p
OdpowiedzUsuńDlaczego?
UsuńGdzie tą mieszankę można dostać ;>
OdpowiedzUsuń